Dziś w wersji z jabłek ale w Indiach przyrządzam go także z mango. Smakuje dobrze na ciepło jednak, według mnie najlepiej zjeść go po paru godzinnym schłodzeniu.
Pasta z chili jest elementem wielu potraw, szczególnie tajskich. Staram się być inspiracją i pozostawić Wam pole do popisu. Niewiele przepisów zamieszczam z tak dokładnie odmierzoną ilością składników. Jednak tym razem, w przyrządzeniu tej pasty konieczne zastosujcie się ściśle do podanych proporcji.
Można robić ją na milion sposobów: może być łagodniejsza lub bardziej rozgrzewająca. To przyprawy będą decydowały o jej charakterze. Moja jest ostra z korzenną nutą przypraw.
Często zostają nam białka - tak jak z wczorajszego ciasta. Trzeba je więc szybko zagospodarować. Jednym ze sposobów jest zrobienie warzywnego sufletu. Wykorzystałam wcześniej upieczonego w całości bakłażana. Warto zaserwować go z ostrzejszym sosem.