
Zgodnie z obietnicą zamierzam od dzisiaj w zamieszczać jeden przepis, który przygotowuję u siebie w domu, w Indiach. Dziś będzie to zmodyfikowana zupa minestrone. Stanowi ona wstęp do indyjskiego, prawdziwego gotowania.
Zgodnie z obietnicą zamierzam od dzisiaj w zamieszczać jeden przepis, który przygotowuję u siebie w domu, w Indiach. Dziś będzie to zmodyfikowana zupa minestrone. Stanowi ona wstęp do indyjskiego, prawdziwego gotowania.
Wszystkie warzywa obieramy, myjemy i kroimy w drobną kostkę. Na patelni rozgrzewamy oliwę i wrzucamy świeże liście curry (mogą być suszone), jirrę i kolejno; marchewkę, poszatkowaną kapustę, szczyptę astafetydy i na końcu ziemniaki. Przesmażamy i przekładamy do garnka. Dodajemy pokrojone pomidory i zalewamy wodą. Jeszcze tylko sól, pieprz i gotujemy do miękkości około 10-15 minut. Na koniec dodajemy posiekaną kolendrę.