

Dzisiaj opowiem jak prosta, aż za prosta, kombinacja ryżu i fasoli mung jest w stanie zdziałać cuda.
Jeśli istniałby ranking na najbardziej zdrową i jednocześnie oczyszczającą potrawę to kiczeri (khichari/khichadi) zajęłoby pierwsze miejsce.
A przecież na pierwszy rzut oka tak niepozorne danie nie robi najmniejszego wrażenia. Chętnie jadane jest wciąż w wielu azjatyckich domach ze względu na łatwość w przyrządzaniu, dostępność składników i wysoką pożywność.
O co więc chodzi? Za niezbyt wyrafinowanym przepisem kryje się prawdziwa bomba zdrowotna. Kiczeri jest najbardziej zbalansowaną mieszanką proteinową, która odżywia i oczyszcza. Dodatkowo zastosowane w niej przyprawy regulują przemianę materii, działają przeciwzapalnie, a nawet przeciwpasożytniczo i nie tylko.
Jest ono dobre zarówno dla osób starszych jak i dzieci. Bardzo często w medycynie ajurwedyjskiej jest zalecane osobom chorym cierpiącym na schorzenia układu pokarmowego np. wrzody żołądka a przede wszystkim w kuracjach oczyszczających.
Do typowego leczniczego kiczeri stosuje się fasolę mung (moong dhal) ze względu na najlepszą strawność tego warzywa strączkowego. Zawsze należy używać ziarna z łupinami, bowiem zawierają one dużo Witaminy C i błonnika. Fasola ta jest źródłem wapnia, magnezu, fosforu i potasu.
Drugim składnikiem mieszanki jest oczywiście ryż. Wybieramy długo ziarnisty ryż basmati, który jest lekkostrawny i posiada niższy indeks hipoglikemiczny niż ryż o krótkim ziarnie.
Masło Gee, użyte w przepisie pozwala zwiększyć absorpcję składników odżywczych. Gee poprawia pamięć, powoduje nawilżenie i „smarowanie” tkanek. Dlatego nie należy nigdy unikać w posiłkach dobrej jakości klarowanego masła – według Ajurwedy i najnowszych badań to najzdrowszy rodzaj tłuszczu.
Pozostaje mi omówić jeszcze zioła – przyprawy użyte w przepisie.
Kardamon – stymuluje apetyt, pomaga w trawieniu, likwiduje wzdęcia, detoksyfikuje.
Ziarna kuminu – źródło żelaza, stymuluje enzymy trzustki.
Goździki – przeciwpasożytnicze, antyseptyczne, poprawiają trawienie.
Imbir – wzmaga trawienie, poprawia cyrkulację krwi.
Kurkuma – przeciw infekcyjna, przeciwzapalna.
Liście kolendry – wspaniałe na problemy gastryczne, mdłości, ochładzają.
Podstawowa wersja przepisu obejmuje z wyżej wymienionych przypraw tylko ziarna kuminu, zastosowanie ich wszystkich poprawia znacznie jakość potrawy.
Można także modyfikować potrawę dodając warzywa np. marchew lub buraki ale w tym przypadku będzie ona miała wyższy indeks hipoglikemiczny.
Dodam jeszcze, że kiczeri stanowi posiłek w mono diecie i kuracji oczyszczającej – spożywamy je trzy razy dziennie przez 3-5 dni. Pijemy oczywiście w międzyczasie ok 2-3 litrów wody najlepiej ze szczyptą soli himalajskiej i nigdy po posiłku. Niektórzy potrafią schudnąć ok 3-5 kilogramów, a jest to tylko efekt uboczny oczyszczania.
Przepis:
- 2 szklanki fasoli mung
- 1 szklanka ryżu basmati
- 2 łyżeczki startego imbiru
- 1 łyżeczka nasion kuminu
- 1 łyżeczka kurkumy w proszku
- 2 nasiona kardamonu
- 2 goździki lub szczypta zmielonych
- 2 łyżeczki sklarowanego masła
- Pęczek kolendry lub natki pietruszki
- Sól do smaku
- 4 szklanki wody
Ziarna fasoli mung i ryżu basmati w proporcjach 2:1 moczymy przynajmniej 2 godziny – a najlepiej przez całą noc. Następnie odlewamy wodę, wlewamy nową, solimy i gotujemy razem przez ok 20 minut do miękkości – ziarna nie mogą być rozgotowane!
Na patelni rozgrzewamy sklarowane masło i wrzucamy kolejno goździki, nasiona kuminu, rozgniecione ziarna kardamonu, starty imbir i na końcu kurkumę. Podsmażamy do chwili uwolnienia się z przypraw aromatu – ok 3 minut. Dodajemy tak przygotowaną mieszankę do ryżu z fasolą
Siekamy kolendrę/natkę i łączymy z całością. Gotowe.