Jesteś tym co jesz – wszyscy słyszeliśmy to zdanie i jakiekolwiek skojarzenia przychodzą nam do głowy to nie da się zaprzeczyć temu, że z pożywienia, które przyjmujemy zbudowana jest każda komórka naszego ciała.
Wychodząc z tego założenia to jak myślimy również uwarunkowane jest poprzez rodzaj stosowanej diety. Szczególnie w naszych czasach, gdy żywność jest bardzo zanieczyszczona, powinniśmy baczniej przyglądać się jakości przyjmowanych składników. Nie bez znaczenia jest również sposób w jaki gotujemy, łączymy i spożywamy produkty.
Ajurweda zakłada, że jedzenie ma kluczowe znaczenie dla naszego zdrowia – tylko zdrowo odżywiany organizm jest w stanie przetworzyć i prawidłowo wchłonąć wszystkie niezbędne dla zdrowia składniki.
Moja kuchnia uwarunkowana jest właśnie wyżej wymienionymi czynnikami. Preferuję więc stosowanie wysokiej jakości produktów, najczęściej ekologicznych. Stosuję dużą paletę naturalnych przypraw, które nie tylko podnoszą walory smakowe ale wpływają bezpośrednio na proces trawienia. Zwracam uwagę na zastosowanie odpowiedniego procesu obróbki wstępnej.
Produkty dobieram sezonowo, a jesienią przygotowuję dużą ilość przetworów.
Lubię proste, nieskomplikowane przepisy. Staram się zawsze upraszczać receptury. Łączę odpowiednio produkty.
Czasami przyrządzam ryby. Jest to wskazanie lekarskie w myśl twierdzenia, że jedzenie ma być lekarstwem a nie lekarstwo jedzeniem. Spożywam je ze względu na zawarty w nich kolagen, ponieważ jestem po przebytej chorobie reumatycznej. Nie kupuję jednak nigdy ryb hodowlanych.
Inspiruję się przepisami i smakami kuchni całego świata, przerabiam receptury, staram się odtworzyć i ulepszyć smaki.