- grzybki włoskie (ale mogą być nawet pieczarki)
- szparagi
- ryż arborio
- białe wino
- sól
- pieprz grubo zmielony
- olej
- oregano – może być suszone ale najlepiej świeże
- cebula dymka
- śmietana gęsta
Duet szparagi i grzyby. Jeszcze jeden obiecany przepis. Tym razem to dwa grzyby w jednym barszczu – a właściwie nie w barszczu, a w risotto.
Przepis
Kupiłam te cudowne grzybki na rynku i od razu pomyślałam o risotto. Obgotowałam je króciutko i odcedziłam. Jeśli użyłabym pieczarek to pokroiłabym je w ćwiartki i leciutko udusiła z masłem.
Do garnka wlewamy 2, 3 łyżki oliwy i wsypujemy suchy ryż. Mieszamy drewniana łyżką aż do momentu jak zacznie robić się szklisty. Zalewam całość białym winem aby zakryć cały ryż. Uwaga: troszkę buchnie para. Gdy za chwilkę ryż wchłonie wino, dodajemy wody. Wody musi być tyle by zakryła ryż i stanowiła taka sama część jak on. Przyprawiamy całość solą, pieprzem i oregano (jeśli dysponujemy suszonym). Wrzucamy do ryżu także pokrojone szparagi: zostawiamy część z główką dłuższą a ogonek kroimy drobniej.
Za ok. 5 minut wkładamy grzyby i kontrolujemy wchłanianie płynu przez ryż. Na końcu dodajemy posiekana dymkę i gęstą śmietanę.