Złote Proporcje Ajurwedy – co to takiego?!
Wszyscy znamy różne „zasady” dotyczące odżywiania, niesie je ze sobą niemal każda dieta. Tyle razy już to słyszeliśmy, tyle już o tym czytaliśmy, że moglibyśmy powtarzać to jak mantrę. Nie ma z czym dyskutować i nie ma czego wyjaśniać – przecież wszystko wiemy, odpowiedzą osoby interesujące się tematem.
No tak – jednakże prawie cały czas mamy problemy z trawieniem, metabolizowaniem i wchłanianiem pożywienia, co skutkuje w najlepszym przypadku zagazowanym brzuchem, odbijaniem, niestrawnością. Pomimo naszej „wiedzy” w dalszym ciągu przeładowujemy jedzeniem nasz organizm a w konsekwencji zapadamy na różne choroby począwszy od refluksu, aż po choroby nerek.
Ajurweda również ma swoją filozofię odżywiania. Dlaczego? ponieważ odżywianie jest najważniejszym, codziennym elementem naszego życia, mającym ogromny wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie. Przypominajmy więc sobie, informujmy tych, którzy jeszcze tego nie wiedzą i powtarzajmy w kółko:
Złota, a tak naprawdę żelazna, zasada Ajurwedy mówi – właściwe proporcje przyjmowanego pożywienia powinny w ten sposób wypełniać nasz żołądek aby 1/3 stanowił stały pokarm, 1/3 płynny a w 1/3 powinien pozostać pusty.
Spójrzmy teraz na nasze talerze.
Standardowe europejskie śniadanko – pieczywo, ser, może jakieś warzywa; sałata, ogórek, pomidor – a gdzie płyn? Nie zastąpi go herbata (co gorsze kawa!) wypijana przed lub po posiłku. To błąd – rozcieńczasz wtedy soki żołądkowe i gorzej trawisz. Proste i logiczne. Jeśli nie masz pomysłu na wprowadzenie płynu to popijaj ziołową herbatą lub wodą małymi łykami podczas całego posiłku. Potraktuj ten sposób jako przejściowy, na dłuższa metę ten model nie będzie się sprawdzał. Docelowym i najlepszym rozwiązaniem byłoby konsumowanie zbilansowanej potrawy wg złotej zasady np. owsianki ale nie tak gęstej jak budyń, do tego sałatka owocowa odpowiednia dla danej doshy. Po każdym posiłku żołądek powinien zostać w 1/3 pusty. Pokarm musi mieć swobodną przestrzeń do mieszania się i dalszego, nieutrudnionego/swobodnego przemieszczania w swoją trawienną podróż.
Nie rozcieńczaj już takiego posiłku nadmiarem płynów. Zarezerwuj dla nich czas pomiędzy posiłkami zamiast tradycyjnego, w naszej części świata, podjadania.
Z obiadem radzimy sobie lepiej. W naszym menu jest miejsce na zupę jako tzw. pierwsze danie. Zupa nie może wyglądać jednak jak drugie danie polane sosem. Najlepiej, gdyby była ona prosta – jedno, dwu, trzy składnikowa, do tego zawsze powinna być odpowiednio przyprawiona i zawierać tłuszcz – bez niego nie wchłoniemy niektórych witamin. Spójrz na swój talerz z drugim daniem. Co to za zestaw? Czy są utrzymane właściwe proporcje i ilości? Sam oceń, jak wygląda to u ciebie.
Kolacja często przypomina sytuację ze śniadania. Często jest od niego bardziej obfita. Jesteśmy już po pracy, zrelaksowani. Mamy też więcej czasu, ale znów zapominamy o proporcjach – zaczynamy wielkie biesiadowanie i rozbudowane menu. To kolejny, kardynalny błąd. Wciąż należy pamiętać o złotej zasadzie. Bardzo dobrym sposobem jest pobieranie płynu w formie prostej zupy, również na kolację. Spożywając wieczorem obfity posiłek obciążamy nasz organizm. Angażujemy go niepotrzebnie w trawienie, w czasie gdy powinien uruchamiać funkcje regeneracyjne! Warto więc przypomnieć o tym, iż ostatni posiłek w ciągu dnia powinien być najmniejszy i dopasowany do naszego organizmu – jego celem jest przygotować nas na odpoczynek. A my zamiast regeneracji wybieramy folgowanie naszym kubkom smakowym, łamiąc złote zasady proporcji i ilości spożywanego jedzenia.
Ta bardzo prosta zasada zmienia standardy i przyzwyczajenia do naszego, polskiego stołu. Nasze menu często zaprzecza takim proporcjom co powoduje, że coraz częściej mamy różne dolegliwości, a występujące choroby są coraz bardziej skomplikowane o często nieznanym, zawiłym podłożu etiologicznym.
Jak poprawić jakość naszego zdrowia nie udając się do lekarza po pomoc? Jedna z odpowiedzi wydaje się prosta i oczywista prawda – popraw sposób odżywiania! Skorzystaj z prostej, skutecznej i co najważniejsze sprawdzonej Złotej Zasady!