Nasze oczy rejestrują świat w sposób niezwykły. Świat zewnętrzny wnika do nich, a one nie tylko prozaicznie go „widzą” ale przede wszystkim przetwarzają widoczne obrazy na własne interpretacje, impresje, a czasem schematyczne grafiki.
Oczy są naszymi wrotami, przez które wnikają do naszego ciała wyższe bodźce (oczywiście dzieje się to tylko pod warunkiem, że jesteśmy takowych świadomi). Są to subtelne informacje, wpływające bezpośrednio do naszej duszy, wspierające jej rozwój, pogłębiające jasne widzenie celu naszej drogi, wzmacniające wewnętrzną miłość do siebie i świata. Już starożytni mawiali, że oczy są Bramą Duszy, my dzisiaj tego już nie rozumiemy…☹
Odeszliśmy od tych niejasnych już dla nas wyjaśnień. Dla nas oczy są już tylko fizycznym organem zmysłu. Nie dbamy o nie w szczególny sposób, raczej nadużywamy, wykorzystujemy jak zakładnika, który dodatkowo jeszcze musi dla nas pracować na dwa etaty. Czasami nawet na trzy, gdy nie dajemy im odpocząć nawet w nocy.
Nie szanujemy ich mocy, a poprzez to stajemy się słabsi i zagubieni.
Jak w takich przypadkach przejrzeć na oczy i w końcu się nimi należycie zająć?
Ajurweda ma na to rozwiązania. Bazową sprawą jest zajęcie się fizycznością oka: od oczyszczania, do odżywiania.
Oczy to siedziba Pitty a dokładniej Aloczaka-Pitta – subdoszy Pitty.
Pitta, która związana jest z ogniem, wytwarza ciepło, a więc w nierównowadze przyczynia się do powstawania stanów zapalnych. W oczach dominuje Aloczaka, nie jest więc niczym odkrywczym, że przy zaburzeniach tej energii pojawią się zmiany ciepłoty gałki ocznej, powodujące np. zesztywnienie jak również przebodźcowanie na światło, pieczenie, stany zapalne, nadmierne wysuszenie oka z powodu „zaistniałego pożaru” itp.
I tu zaczynamy mieć problem – Mam i Ja!
Za dużo Pitty w Picie, za dużo stymulacji, za dużo światła z komputera i cała lista innych grzechów spowodowała, że potrzebowałam pomocy. Na szczęście byłam wśród przyjaciół, którymi są ajurwedyjscy lekarze. Podczas pobytu na Goa, klinika dr Mirashi zawsze przychodziła mi z fachową pomocą. Wiedziałam więc co robię.
Zabieg Netra Tarpana po raz pierwszy miałam już ok 5 lat temu. Był wtedy skojarzony z podawaniem oczyszczających kropli.
Netra – to oko, Tarpana to odżywianie. Jeśli niedostatecznie odżywiamy tkanki, a idąc głębiej, komórki oka – nie będzie ono miało, kolokwialnie mówiąc, siły aby zwalczyć niepożądane w nim procesy.
Czym się odżywia? Leczniczym masłem ghee lub specjalnym olejem. Wypełnia się nim oczy, które znajdują się w specjalnie wybudowanych z ciasta komorach. Dają one ograniczony, jakby murem zrobionym z ciasta, (mąka plus woda) poligon do działania dla leczniczej mieszanki.
Ciasto jest plastyczne, nie poddaje się temperaturze oleju, nie wchłania go.
Zabiegu nie wykonuje się w każdych warunkach np. nie wykonuje się go w bardzo gorące lub zimne dni. Nie wykonuje się go osobom wyczerpanym fizycznie oraz osobom, które mają problemy z oczami spowodowane stanami zapalnymi głowy.
Teraz opiszę wam sam zabieg i moje wrażenia po nim, ale myślę, że każdy z nas będzie miał swoje indywidualne odczucia.
Przygotowaniem do zabiegu jest dokładny wywiad. Ponieważ moi zaprzyjaźnieni lekarze znają mnie na wylot i wielokrotnie wykonywałam w ich gabinetach Five Elemennts Clinic Panchakarmę, nie było więc trudno sklasyfikować problem.
Przyjęłam pozycję leżącą na wznak. Głowa jest lekko podparta. Wyłączone są wentylatory aby w pomieszczeniu nie było ani za zimno, ani za gorąco. Najpierw następuje przemycie i wysuszenie oczu. Potem terapeuta lub lekarz układają wokół oczu coś w rodzaju dwóch lornetek z ciasta, ściśle przylegających do skóry. Wewnętrzy pierścień przykładany jest do linii oczodołów. Miłe i przyjemne uczucie. Potem zaczyna się właściwa procedura wykonywana przez lekarza: najpierw wacikiem, zamoczonym w substancji leczniczej, sprawdza się odpowiednią temperaturę dla oka. Tą substancją jest Ghrita czyli medyczne masło Ghee. Następnie polewa się delikatne oko tak by całkowicie zanurzyło się pod powierzchnię masła. Teraz następują zalecenia prowadzącego zabieg: otwórz oko, spójrz w prawo, w lewo, do góry, do dołu, po skosie itd. Potem drugie oko. Potem stopniowo, dwa na raz.
Czasami gdy odczuwałam silne pieczenie, doktor poleciła mi zaciskać powieki, potem znów relaksować oko i powtarzałam tą instrukcję parokrotnie. Czułam lecące łzy ale nie było to bardzo irytujące uczucie, po paru sekundach podrażnienie przechodziło.
Czas zabiegu zależny jest od danego problemu z oczami i trwa od 30 sekund do 4,5 minuty. Wydaję się krótko ale wrażeń nie brakuje.
Po zakończonej sesji ćwiczeń i mrugań zbiera się całą Ghritę z oczu.
Po paru minutach dyskomfortu – wrażenie „szczypania” przechodzi i odczuwa się znaczną „lekkość” w oku. Gałki oczne jakby lepiej się poruszały, poprawia się czystość widzenia i tolerancja na światło. Zaskakującym też było dla mnie to, że w nocy po zabiegu spałam lepiej a rano nie miałam zaklejonych powiek.
Sam zabieg powtórzony miałam 6 razy. Szkoda, że nie wykonałam dokumentacji przed i po, ale przyjmijcie na wiarę to działa.
To tyle z mojego punktu widzenia. Poprosiłam panią doktor Sanskritii Mirashi o napisanie paru słów z perspektywy lekarza Ajurwedy:
Akshi Tarpan lub Netra Tarpan dosłownie oznacza odżywianie oczu. Jesteśmy obdarzeni wzrokiem i należy go cenić. Oczy są najdelikatniejszymi narządami zmysłów.
Netra Tarpan to specyficzna terapia ajurwedyjska służąca profilaktyce i leczeniu oczu.
Ma ona swoje specyficzne korzyści, takie jak np. łagodzenie zmęczenia oczu, poprawa wzroku, wzmocnienie mięśni oczu.
Terapia ta jest również pomocna w różnych dolegliwościach oczu, takich jak suche oczy, opadające powieki, zbytnio obciążone oczy itp.
W tej procedurze, pierścienie z ciasta są umieszczone wokół oczu. Sterylne, o temperaturze nieco wyższej niż pokojowa lecznicze ghee jest delikatnie wlewane do tych pierścieni. Pacjent jest proszony o otwarcie i zamknięcie oczu na określony czas.
Procedura ta jest zalecana dla osób:
Pracujących przy komputerze przez długi czas, dla prowadzących samochód przez długi czas, dla ludzi, którzy odczuwają sztywność oczu. Dobra jest w rozmyciu widzenia, łzawieniu, przy napuchniętych oczach itp.
Ta prosta, ale głęboko działająca procedura powinna być wykonana pod nadzorem lekarza. Pomaga ona oczyścić oczy i uwalnia napięcia uwięzione w i wokół oczu. Można skorzystać z tego zabiegu również w celu odmładzania oczu.