Alergie po ajurwedyjsku – Vata

Alergie – Vata

Wiosna rozkwitła jak co roku. Pomimo skomplikowanej sytuacji na świecie cieszymy się pięknem kolorowych, pachnących kwiatów, świeżej wiosennej zieleni i budzących się drzew. Nic nie zatrzyma naturalnego biegu natury. Dla jednych z nas to wielka przyjemność ale dla innych czas udręki. Nie cieszy bowiem przyroda swoim pięknem, gdy doskwiera uciążliwy katar, kichanie lub piekące śluzówki oka.

Wszystko to dzieje się z powodu naszej nadwrażliwości na dany alergen, z powodu błędnego rozpoznania przez nasz układ odpornościowy jakiejś substancji. Ta reakcja jest szczególnie nasilona gdy po zimie nasz organizm cierpi na spadek odporności i nagromadzenie toksyn. Stan ten pogarszają dodatkowo stres, zła dieta, przepracowanie, nerwowość, czynniki środowiskowe, zanieczyszczenie powietrza a także przyjmowanie ksenobiotyków. Oto sposób na posiadanie alergii.

Alergie a dokładnie jej i objawy zwykle przydarzają się nam zgodne z typem konstytucji jaką posiadamy. Wyróżniamy więc alergie typu Vata, Pitta i Kapha. Dziś chciałabym krótko omówić alergie dla typu Vata.

Vatom przytrafiają się alergie ze względu na ich słaby układ trawienny. To typ konstytucji najbardziej wrażliwy, delikatny co dodatkowo potęguje ten stan.

Alergie typu Vata usadawiają się zwykle w przewodzie pokarmowym. Nie bez przyczyny siedzibą Vaty jest jelito grube. Objawami alergii typu Vata są: wzdęcia, dyskomfort trawienny, gazy, ból brzucha. Mogą wystąpić także takie symptomy jak ból głowy, dzwonienie w uszach, ból stawów, skurcze mięśni, rwa kulszowa. Vaty jak zwykle reagują silnie na wszystko co płynie ze strony układu nerwowego np. cierpią na bezsenność, rozdrażnienie, niepokój.

Co należy zrobić by ograniczyć te nieprzyjemne symptomy?

Aby wesprzeć układ odpornościowy i zminimalizować objawy alergii należy przede wszystkim zadbać o dietę, jeść zgodnie z doshą i podsycać ogień trawienny.

Vata będzie bardziej reagowała niż inne doshe na wiosenne nowalijki, surowe produkty jej nie służą. Obowiązkowo powinna nie zapominać o dodawaniu odpowiednich przypraw podnoszących i poprawiających jakość trawienia. Ta zasada jest szczególnie istotna podczas spożywania białka roślinnego. Grupa strączków, choć bardzo ważna w diecie Vaty, spożywana bez odpowiednich przypraw tj. asafetyda, kumin, pieprz, ajwan itd. potrafi nieźle narozrabiać. Niektóre rodzaje fasoli np. czarna fasola jest szczególnie pożyteczna w diecie Vaty ze względu na zawartość aminokwasów – serotoniny, która wpłynie kojąco na jej nastrój.

Vaty powinny w okresie wiosennym unikać spożywania mięsa. Szczególnie wieprzowina może nasilać alergie Vata.

Pamiętajmy o używaniu tłuszczy do potraw w celu złagodzenia suchości Vaty. Kluczowe jest prawidłowe łączenie pokarmów. Szczególnie należy uważać na unikanie łączenia sera i fasoli, mięsa i nabiału. Vatę balansujemy pijąc ciepłe napoje w tym herbatki ziołowe, imbirowe, lukrecjowe – ważne jest aby utrzymać organizm dobrze nawodniony.

Dobrym pomysłem jest okresowe zażywanie Triphala. To bardzo znana ajurwedyjska formuła składająca się z trzech owoców. Łagodnie odtruwa, jest naturalnym antyoksydantem, wspomaga zdrowe trawienie i wchłanianie, balansuje wszystkie doshe. Należy przyjmować 2 tabletki, około pół godziny przed snem. Vata powinna stosować kurację nie dłużej niż 3 miesiące bo wywoła jej suchość. Oczywiście do tego wszystkiego należy pamiętać o odpoczynku, relaksacji i odpowiednio długim śnie.

I wreszcie sprawa oczyszczania. Żyjemy w trudnym czasie pandemii. Ze względu na to z ajurwedyjskiego punktu widzenia gruntowne oczyszczanie nie jest wskazane ze względu na wysiłek organizmu, jaki musi ponieść w tym procesie. W naturalny sposób po detoksie poczujemy się bowiem słabsi, odczujemy spadek energii (dopiero po procesie oczyszczania zaczynamy wzmacniać i przebudowywać nasze tkanki przyjmując rasajany). Nie chcemy więc doprowadzić w obecnej sytuacji do spadku odporności w czasie, gdy szczególnie teraz jej potrzebujemy. Czy coś możemy zrobić? Tak, możemy zastosować jednodniowe oczyszczanie – np. raz w tygodniu. Stosujemy wtedy terapię dietą. Spożywamy przez cały dzień kicheri i rozpalamy ogień trawienny odpowiednimi dla konstytucji Vata herbatkami, np. pijemy ciepłą wodę z imbirem, odwar 1:1 z kolendry, kopru i kuminu w ilości 1 łyżeczki na 3 kubki wody.

Dobrym pomysłem jest także codzienna pranajama czyli praktyka oddechu: zwłaszcza nadi shodana, bastrika lub ujjayi.

Z asan jogi poleca się dla Vaty powitanie słońca w ilości 7 powtórzeń. Pamiętajmy że ćwiczenia fizyczne aktywują układ limfatyczny, który wpływa na jakość oczyszczania organizmu z toksyn. https://www.facebook.com/kolorowamandala/videos/532130404349505/

Opisałam tu ogólne zasady. Pamiętajmy ze jesteśmy unikatowi i nie ma ogólnych reguł postępowania dla wszystkich. Jednak zdrowie jest tylko w naszych rękach. Zawsze!