Alergie – dosza Pitta
Ostatnio na tapecie była alergia typu Vata. Każda dosza w ajurwedzie reaguje jednak inaczej na czynniki alergiczne. Te pozostają takie same dla wszystkich – tylko reakcja naszego organizmu jest kompletnie inna. Spowodowane jest to oczywiście przewagą żywiołu, który dominuje w doszy.
Dosza Pitta jest ze swojej natury gorąca. Alergeny są substancjami także o gorących, ostrych właściwościach. Gdy nastąpi spotkanie tych obu, bądź drogą wziewną, bądź pokarmową, następuje prawdziwy pożar. Dlatego też Pitta płonie reagując alergiami skórnymi, takimi jak pokrzywka, wysypka, alergiczne zapalenie skóry czy egzema. Tym objawom towarzyszy bardzo często masywne swędzenie i pieczenie oczu. Często Pitta zmaga się z pożarem także w przewodzie pokarmowym.
Alergia pokarmowa Pitty spotęgowana jest najczęściej błędami w żywieniu (a przecież pamiętamy, że dieta w ajurwedzie jest niezwykle istotna). Zwłaszcza wtedy, gdy Pitta jest wysoka, tzn. w okresie późnego lata i wczesnej jesieni, powinna unikać ostrych przypraw, kwaśnych owoców, sfermentowanych produktów. Nadużycie tych smaków dla wrażliwej Pitty może skutkować powstaniem w najlepszym wypadku niestrawności. Potem pojawiają się nudności, wymioty i ogólny rozstrój żołądka i nadkwasota.
Jak zapobiegać?
Pierwszą nadrzędną poradą jest zastosowanie diety anty–pita. Należy trzymać się zasad obniżających kwasowość i gorąco w organizmie.
Pitta ma powinowactwo do krwi – więc teraz, na wiosnę, można zaaplikować sobie kuracje oczyszczania krwi – np. sokiem z pokrzywy. Tradycyjną mieszanką ajurwedyjską na czyszczenie krwi jest Manjistha i Neem: zmieszaj jedną część proszku z Manjisthy z jedną częścią Neem; weź ½ łyżeczki mieszanki, zrób napar i przyjmuj trzy razy dziennie po posiłku.
Bardzo dobrym, naturalnym środkiem na alergie Pitty jest sok ze świeżej kolendry. Można dodawać zieloną kolendrę do soku z pokrzywy lub robić sok z kolendry z jabłkiem. Można także zrobić sok w mikserze, dodając wodę w proporcji 1:3 i po odcedzeniu wypić samą wodę. Miąższ po wyciśnięciu kolendry można nakładać na swędzącą skórę. Zarówno sok, jak i okłady z kolendry chłodzą i uspokajają całe ciało.
Najbardziej wychładzającym olejem, który ukoi naszą Pittę, jest Neem (który dodatkowo posiada właściwości przeciwgrzybicze).
Istnieje jeszcze jedno bardzo skuteczne zioło, któreż wzmacnia układ odpornościowy, jednocześnie oczyszczając krew, nerki i wątrobę. To Guduchi. Jest bardzo polecane także w chłodzeniu, uspokajaniu i łagodzeniu podrażnień skóry.
Dobrym pomysłem dla Pitty jest Triphala- opis i dawkowanie umieściłam w poście o alergii Vaty: https://mojamandala.pl/aktualnosci/alergie-po-ajurwedyjsku-vata/.
Jeśli chodzi o praktykę jogi, to najbardziej polecana sekwencją asan jest powitanie księżyca Chandra Namaskar.
Pranajamy powinny stać się częścią naszego porannego rytuału. Dla rozpalonej Pitty poleca się Shitali.
I ostatnia bardzo istotna sprawa – rozpalony umysł Pitty najlepiej ochłodzi codzienna medytacja. Jeśli nie potrafisz medytować, to spróbuj medytacji prowadzonej, poszukaj czegoś dla siebie (znajdziesz choćby na YouTube). Pamiętaj, że 10-15 minut medytacji może zdziałać cuda. I w dodatku nic nie kosztuje!